Paweł Giłka



Fotografia Miesiąca
 
REACTOR - opis wykonywania przysiadów
niedziela, 28 styczeń 2007

przysiad.jpg

      Wykonywanie Przysiadów na maszynach "Reactor" może być niemal identyczne jak przysiady ze sztangą. Z uwagi na konieczność zachowania równowagi, swobodny ciężar sztangi wymusza na ćwiczącym określoną pozycję względem pionu.
Podczas wykonywania przysiadów na "Reactorze" stopy trenującego mogą być wysunięte w przód, lub w tył względem drążka spoczywającego na barkach ćwiczącego. Możliwość ta pozwala to na zmianę obciążenia poszczególnych partii mięśni biorących udział w wykonaniu ruchu.
Dynamika przysiadu ze sztangą uzależniona jest nie tylko od zachowania równowagi. Dynamika ruchu wiąże się tutaj z dużymi przeciążeniami, występującymi przy zmianie kierunku ruchu - zwłaszcza w dolnym położeniu.
      Trening na "Reactorze" nie naraża osoby ćwiczącej na gwałtowne i duże przeciążenia. Przysiadać można swobodnie z dowolną prędkością mimo największych nastaw obciążenia, gdyż pojawia się ono samoistnie (w wyniku dławienia hydraulicznego) w trakcie ruchu ku górze i jest zależne od siły z jaką działa ćwiczący. Ryzyko kontuzji w związku z tym zostało zminimalizowane.
Płynna regulacja obciążenia wykonywana jest za pomocą pokrętła zaworu umieszczonego na ramieniu "Reactora". Jego umiejscowienie pozwala na wygodną i szybką zmianę obciążenia nie tylko w czasie trwania serii, ale nawet w trakcie trwania samego przysiadu. Na "Reactorze" możemy dowolnie ustalać dolny punkt zwrotny przysiadu-w ten sposób ograniczamy głębokość przysiadu z obciążeniem. Zamiast odłożenia na stojaki - w dowolnym poziomie zatrzymujemy ramie "Reactora", zamykając zawór odcinający. Gdy mamy do czynienia ze sztangą, zmiana obciążenia wiąże się z uprzednim odłożeniem sztangi na stojaki (przy największych obciążeniach konieczna jest również asekuracja). Zdjęcie lub założenie kilkudziesięciu kilogramów wymaga czasu i dodatkowego zbędnego wysiłku.

     Osobiście uważam, że obsługa urządzenia jest bardzo prosta, co ułatwia rozpoczęcie i zakończenie serii. Przy odkładaniu bardzo ciężkiej sztangi na stojak może dojść do przedwczesnego rozluźnienia mięsni grzbietu, które utrzymują kręgosłup w odpowiedniej pozycji. Pojawia się wówczas niebezpieczeństwo kontuzji. Trening na „Reaktorze” z dużymi obciążeniami nie wymaga asekuracji, ponieważ nie ma możliwości na przyciśniecie maksymalnym ciężarem. Dzieje się tak dlatego, że jeśli nie mamy już sił to maszyna reaguje na to odpowiednio, czyli zgodnie z założeniem konstrukcyjnym. W przypadku, gdy nie dotrze partner treningowy, to Reaktor będzie najbezpieczniejszym rozwiązaniem na ciężki trening, po którym efekty będą odczuwalne. Bez obawy można wykonać pełen siad stosując maksymalne obciążenia nawet, gdy nikogo nie ma na siłowni. Dużą zaletą jest możliwość wysuwania stóp do przodu, czego nie można dokonać ćwicząc wolnym ciężarem. Efekt ten osiągamy również na dużej maszynie smitha, jednak w przypadku reaktora minimalizowane jest obciążenie w ruchu ekscentrycznym – negatywnym, co pozwala mięśniowi napompować się krwią przed następnym powtórzeniem. Zależność ta wywołuje duże dotlenienie mięśnia a tym samym pozwala na intensywniejszą jego eksploatację.

Opracował: Konstruktor Reactor'a & Paweł Giłka

SDW

SKLA

Andrzej Majchrzyk

Vitaminshop

SIŁOWNIE







 2057289 razy